Dziś na terenie strefy przemysłowej w Nowej Dębie doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna pracujący na wysokości spadł z dachu jednego z budynków zakładu. Niestety, pomimo akcji służb ratunkowych, jego życia nie udało się uratować.
Jak poinformował portal Tarnobrzeg 112 – Ratownictwo Powiatu Tarnobrzeskiego, do zdarzenia we wtorek (28.10), po godzinie 15 na terenie podstrefy ekonomicznej w Nowej Dębie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, ze pracownik wykonujący prace na wysokości spadł z dachu hali produkcyjnej. Świadkowie wezwali pomoc.
Na miejsce przybyły wszystkie służby: ratownicy medyczni, straż pożarna z Nowej Dęby oraz policja. Po przybyciu na miejsce strażacy zabezpieczyli teren i przystąpili do reanimacji mężczyzny.
Na miejsce wezwano również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jednak ze względu na dramatyczny przebieg akcji i brak oznak życia u poszkodowanego, śmigłowiec LPR został zawrócony.
Mimo starań medyków i strażaków, życia mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu wypadku pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze prowadzą czynności wyjaśniające przyczyny i przebieg zdarzenia.
Nie jest jeszcze znane, czy do tragedii doszło w wyniku błędu ludzkiego, czy może z powodu naruszenia zasad bezpieczeństwa pracy.






