Policyjny pościg w Jadachach za… 14-latkiem na hulajnodze elektrycznej [WIDEO, ZDJĘCIA]

Kilka dni temu w Jadachach doszło nietypowego pościgu policji. Funkcjonariusze drogówki próbowali zatrzymać do kontroli 14-letniego chłopca, który poruszał się hulajnogą elektryczną z bardzo dużą prędkością. Nastolatek, zamiast się zatrzymać, postanowił uciekać.

Jak informuje Komenda Miejska Policji w Tarnobrzegu, do zdarzenia doszło w poniedziałek (22.09), po godzinie 17 w Jadachach.

Pościg w Jadachach

Chłopiec na widok radiowozu zjechał z jezdni na wąski chodnik i przyspieszył, stwarzając zagrożenie zarówno dla siebie, jak i innych uczestników ruchu. Nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, a następnie wjechał w teren, gdzie policyjny pojazd nie mógł kontynuować pościgu.

Po krótkim czasie policjanci zatrzymali nastolatka na drodze polnej. Okazało się, że jest to 14-letni mieszkaniec gminy Nowa Dęba.

Z odblokowaną prędkością

Podczas interwencji wyszło na jaw, że w hulajnodze chłopca była odblokowana prędkość.

To pozwalało mu rozwijać znacznie większe tempo jazdy niż dopuszczają przepisy. Na miejsce wezwano ojca 14-latka, a cała dokumentacja z interwencji trafi do sądu rodzinnego w Tarnobrzegu, który zdecyduje o dalszym losie nastolatka – może wobec niego zastosować różne środki wychowawcze.

Apel do rodziców

Policja przypomina, że hulajnogi elektryczne mają jasno określone zasady użytkowania:

• maksymalna prędkość to 20 km/h,
• jazda dozwolona jest wyłącznie po drogach dla rowerów lub wyznaczonych miejscach,
• osoby niepełnoletnie mogą kierować hulajnogą od 10. roku życia, posiadając kartę rowerową.

– Apelujemy do rodziców, aby interesowali się tym, jak i czym poruszają się ich dzieci. Odblokowane hulajnogi elektryczne to nie zabawki, a ich nieodpowiedzialne użytkowanie może skończyć się tragicznie – podkreślają mundurowi.

Zobacz zdjęcia

Źródło: KMP Tarnobrzeg.

Nagranie wideo