Ochotnicza Straż Pożarna w Jadachach poinformowała o śmierci swojego kolegi i druha. Józef Zych, bo o nim mowa, był członkiem Zarządu tamtejszej jednostki.
Śp. Józef Zych wniósł ogromny wkład w jej codzienne funkcjonowanie i rozwój. Pełnił również funkcję kierowcy-ratownika, biorąc udział w licznych akcjach ratowniczo-gaśniczych.
Zawsze gotów do niesienia pomocy, stawał ramię w ramię z druhami w najtrudniejszych chwilach, niosąc ratunek i nadzieję potrzebującym. Jego postawa, pełna pokory i służby drugiemu człowiekowi, była wzorem dla młodszych pokoleń strażaków.
O jego śmierci wczoraj na swoim Facebooku poinformowała OSP Jadachy:
– Z przykrością informujemy, że zmarł nasz kolega, przyjaciel, strażak śp. Józef Zych. Członek Zarządu, wieloletni gospodarz naszej OSP , kierowca-ratownik, uczestniczył w licznych akcjach ratowniczo-gaśniczych pomagając bliźnim.
– Jego wkład w funkcjonowanie i rozwój naszej jednostki jest nieoceniony. Spoczywaj w pokoju – przekazała jednostka.
Na znak żałoby profil OSP Jadachy na Facebooku został tymczasowo zmieniony na biało-czarny.
